Trend, kiedy to większość pracowników, zwłaszcza urzędowych, mogło się cieszyć długimi przerwami powoli zanika. Badania wskazują, że mniej niż 1/3 pracowników w Wielkiej Brytanii bierze godzinną przerwę na lunch. Połowa odpowiadających w sondażu przyznała, że maja tak dużo zadań do wykonania, że pracują również podczas swoich przerw. Co mówi na ten temat prawo? Co nam się należy?
WRT (Working Time Regulations) informuje, że prawo angielskie zezwala na jedną 20 minutowa przerwę jeśli pracuje się przynajmniej 6 godzin w ciągu dnia. Dla osób poniżej 18 roku życia przerwa musi być 30 minutowa jeśli pracuje on/ona minimum przez 4.5 godziny dziennie. Te przerwy mogą być zarówno płatne, jak i bezpłatne – zależnie od pracodawcy.
Spotykane są różne modyfikacje powyższej reguły np. zamiast jednego “break’a” 20 minutowego możesz być poproszony, aby brać dwie 10 minutowe przerwy. Jednakże jeśli pracodawca chce wprowadzić taką zmianę musi uzyskać zgodę większości pracowników lub ich przedstawicieli; tego typu zmiany pracodawca nie może wprowadzić tylko dla jednego pracownika w związku z indywidualnym porozumieniem.
Każda firma może również dodać krótsze przerwy co powinno być uwzględnione w kontrakcie z pracownikiem. Niektórzy z pracodawców dają 0.5-1h przerwy obiadowej i dodatkowo jedna lub dwie 10-minutówki. Przerwy powinny być brane mniej więcej w połowie zmiany aniżeli dodawane do początku lub końca swojej zmiany (np. aby skończyć prace prędzej rezygnując ze swoich przerw). Poza tym ”break’i” nie powinny być brane w miejscu pracy, czyli np. przy biurku, w pokoju, gdzie się wykonuje dany rodzaj pracy. Pracodawca ma prawo zdecydować, o której godzinie pracownik powinien wziąć przerwę; chyba, ze w kontrakcie mamy wyraźnie podane godziny dłuższej przerwy (nie tyczy się to dodatkowych krótkich “break’ów”) – wtedy twój szef nie ma prawa przesuwać twoich przerw, o ile nie wspomniał w kontrakcie, że może robić tego typu uzasadnione zmiany.
Jak to w życiu bywa – i od tej reguły są pewne wyjątki – miedzy innymi dla pracowników np. straży pożarnej w wypadku np. katastrof i innych często nieprzewidzianych nagłych sytuacji grożących utratą zdrowia i/lub życia. Na stronie gov.uk możemy przeczytać jakie zawody i sytuacje maja nieco inne wymogi.
Oczywiście nie jest nowością, ale warto przypomnieć, że ważne jest, aby pracownicy brali przerwy. Wyniki badań wskazują, że duża ilość pracy i stres sprawiają, że ludzie są mniej produktywni, robią więcej błędów i może mieć to niekorzystny wypływ na ich zdrowie.
Gov.uk dodatkowo informuje, że każdy pracownik ma prawo do 11h przerwy pomiędzy swoimi zmianami, tak wiec jeśli skończyłeś pracę o godzinie 20:00 to nie powinno się zdarzyć, żebyś zaczął kolejną zmianę przed 7:00 rano kolejnego dnia.
Poza tym każdy ma prawo do nieprzerywanego 24 godzinnego odpoczynku raz w tygodniu lub 48 godzin co dwa tygodnie.
Pracodawcy osób zatrudnionych w swoich domach prywatnie (np. sprzątaczki, opiekunki) nie muszą dawać im przerw podczas pracy.
A jak to wygląda u Was? Czy wasz pracodawca działa zgodnie z prawem i daje Wam wystarczająco długą przerwę? Czy musicie dostosowywać się do wymogów pracy i czasami zmieniać godziny przerw?
Zrodla: ACAS, Gov.uk
7 komentarzy
To jest prawo,ktore zezwala pracodawcom na bezkarne mordowanie ludzi……
W sezonie pracujemy po 16 17 godzin zaczynamy pracę o 7 rano i kończymy o 24 nie ma żadnej przerwy między zmianami bo takie nie istnieją a pracuje w Allensmore Nurseries w hereford
Moj pracodawca przez wiele lat nie placil pracownikom za przerwe i wszyscy mysleli, ze tak musi byc. Zmienil sie menager, powiedzial, ze to niezgodne z prawem i zaczal palcic za polowe przerwy (przerwa 30 minutowa, 15 minut platne, 15 nie). Trwalo to trzy miesiace, po czym ten sam menager, bez slowa wyjasnienia przerestal placic za przerwy. Czy tak mozna? Czy takie „widzimisie” menagera jest zgodne z prawem?
A co jeśli pracodawca wysyła ludzi na 3 godziny przerwy, ale nie chce puścić do domu i oczywiście za takie przerwy nie płaci. Czy to jest w porządku wg prawa w UK?
A jak to jest jeśli chciałbym zrezygnować z przerwy. Bo mam prace ruchomym systemie nie jestem cały czas w jednym miejscu i jest na tyle zróżnicowana ze nie czuje się zmęczony i nie mam takiej potrzeby żeby rubic sobie przerwę ?
Pracuję na nocnej zmianie system 12godzin 7pm do 7 am 4×4 .Praca stojąca w jednym miejscu na ważeniu produktu ruszają się tylko górne kończyny .Stoimy po 5 do 6 godzin w miejscu ,pilnują żeby nie było pełnych 6.Na zmianie mamy mieć 3 przerwy po 26 min.Czu jest to zgodne z prawem pracy że przerwy robią zaraz po rozpoczęciu pracy i godzinę przed końcem nawet 30 min przed końcem zmiany .? Kolana wysiadają kostki popuchnięte ,menadżer powiedział że bez przerwy możemy pracować 6 godzin .Czy to prawda ? nie chcę być kaleką przez nadgorliwego menadżera z ambicjami .
Pracuje w laminatach ,produkcja kabin prysznicowych,mimo wyciagow smrod okropny, uzywamy masek 3m, przerwy co 3godz, 2 przerwy na 9godzin 15 min. i druga 30 min.nie platna .Czy te przerwy nie powinny byc czesciej np.3 przerwy.Tak bylo kiedys.