google.com, pub-3423369683337904, DIRECT, f08c47fec0942fa0

Karnawałowa sobota w Polskim Klubie

5

Nie da się ukryć, że parę lat temu, Polski Klub był świetnie działającym, miejscem spotkań naszych rodaków. Przy muzyce można było tam potańczyć, odpocząć i zapomnieć o ponurym dniu w pracy.  Jednak z biegiem czasu, rola Klubu zaczęła ograniczać się do organizowania obiadków dla kombatantów i ewentualnego miejsca spotkań na piwku, dla okolicznych mieszkańców. Na szczęście pojawiło się światełko, które pozwoliło obudzić to, jakże ważne dla Polaków, miejsce. Mowa tu oczywiście o zespole Antidotum. Ich pierwszy, listopadowy, karaokowo-dancingowy występ, ściągnął wielu entuzjastów mikrofonu i parkietowych wygibasów.

Zainteresowanie było tak duże, że chłopcy z Antidotum, postanowili imprezę powtórzyć, a nawet więcej zaproponowali, że będzie się ona odbywać cyklicznie. Więc za nim zdołaliśmy ochłonąć i podleczyć zachrypnięte gardła, pojawiła się informacja o następnej potańcówce.

W sobotę 19 stycznia, Polski Klub po raz kolejny otworzył swe progi dla Polonii, która i tym razem nie zawiodła i zjawiła się tłumnie. Również Polski Klub stanął na wysokości zadania i ukazał się w bardzo kolorowej, karnawałowej szacie. Chłopcy z Antidotum nie tylko wypluwali sobie płuca na scenie, no ta bene robiąc świetne show, ale i dekorując sale. Nadmuchanie 700 balonów to jednak nie lada wyczyn i poświęcenie.

Paweł, Szymon, Andrzej i Robert pokazali, że potrafią porwać tłum do tańca i łączyć pokolenia. Bo na parkiecie bawili się nie tylko młodzi, ale i starsi, kobiety i mężczyźni, pracujący i bezrobotni. Wszyscy, bez wyjątków, bawili się w rytm polskich i zagranicznych piosenek, do późnych godzin nocnych. Teraz oczekujemy na wiadomość o kolejnej potańcówce.

Antidotum w Polskim Klubie

Klub Polski Peterborough koncerty

koncerty w Polskim Klubie w Peterborough

Wielbicielka Eugeniusza Bodo, Aleksandra Żabczyńskiego i polskiej kinematografii międzywojennej. Nie pogardzi dobrym kinem azjatyckim, jak i hollywoodzkim. Mol książkowy i melomanka. Była mieszkanka Krakowa, obecnie wspierająca brytyjską gospodarkę w Peterborough. Na co dzień dbająca o wygląd dworca kolejowego, wieczorami próbująca swoich sił w kreatywnym pisaniu czegokolwiek.

5 komentarzy

  1. NIezle, naprawde niezle. Jestem bardzo zadowolony i napewno nastepne imprezy jak sie beda odbywac to Antidotum tez stanie na wysokosci zadania i zaprezentuje fajna zabawe 🙂 tak trzymac

  2. A bezrobotni jak się wyróżniali? Ubiorem?
    Żenujący tekst. Konieczne korki z interpunkcji.

Leave A Reply