Najnowszy wywiad szefa londyńskiej policji dla BBC wywołał zaniepokojenie na Wyspach Brytyjskich. Bernard Hogan – Howe poinformował, że od stycznia służby udaremniły pięć zamachów terrorystycznych.
W wywiadzie dla BBC szef policji powiedział, że zagrożenie terrorystyczne w Wielkiej Brytanii jest wyższe niż choćby rok temu. W 2013 roku, jak przypomniał Hogen – Howe, policji udało się udaremnić jedną próbę zamachu. Wg niego ma to związek działalnością Państwa Islamskiego, które do swoich akcji rekrutuje obywateli z Europy Zachodniej. Dzięki temu mogą oni swobodnie przekraczać granice europejskich państw i tam organizować zamachy w imię „świętej wojny”. Jak dodał szef londyńskiej policji, działania osób z europejskich państw, są niezwykle trudne do rozszyfrowania, ponieważ osoby te swoje ataki zwykle planują w sposób mało skomplikowany, przez co policja ma dużo mniej czasu na odpowiednią reakcję. Wg policyjnych danych z Wielkiej Brytanii do państw zagrożonych konfliktem z islamistami, wyjechało pół tysiąca osób. Prawdopodobnie zostały zrekrutowane do działalności Państwa Islamskiego.
Cameron o zagrożeniu
O sprawie zagrożenia terrorystycznego mówił już wcześniej David Cameron. Premier Wielkiej Brytanii podczas przemówienia w parlamencie dał jasno do zrozumienia, że brytyjski wywiad ustalił, iż obywatele Wielkiej Brytanii są rekrutowani do działań islamistów. Zapowiedział wówczas, że jego rząd będzie starał się uchwalić przepisy, które będę zakazywać przekraczanie granic osobom, które wyjechały na teren zarządzany przez islamistów.
W lutym bieżącego roku doszło na terenie Syrii do pierwszego zamachu, który przeprowadził Brytyjczyk. Przeszedł on na stronę Państwa Islamskiego i dokonał ataku samobójczego pod więzieniem celem uwolnienia osadzonych tam więźniów.
Ataki terrorystyczne w Wielkiej Brytanii
Największy zamach terrorystyczny w historii Wielkiej Brytanii miał miejsce w 1985 roku. Zginęło wówczas 307 osób, z czego 27 stanowili obywatele Wielkiej Brytanii. Do przeprowadzenia zamachu przyznało się hinduskie ugrupowanie. Bomba podłożona została w Boeingu 747 na trasie Montreal – Londyn, a samolot rozbił się u wybrzeży Irlandii, na Oceanie Atlantyckim.
Drugi największy zamach terrorystyczny w Wielkiej Brytanii miał miejsce w 1988 roku, kiedy to bomba umiejscowiona w samolocie na linii Nowy Jork – Londyn wybuchła na pokładzie Boeinga 747. Zginęło wówczas 270 osób, z czego 31 pochodziło z Wielkiej Brytanii. Maszyna rozbiła się nad Lockerbie, na terenie Szkocji. Śledztwo wykazało, że zamach zorganizowali libijscy terroryści.
Zamach na Elżbietę II?
Na początku listopada brytyjskim służbom specjalnym udało się zatrzymać czwórkę młodych ludzi, którzy planowali zamachy podczas uroczystości poświęconej Remembrance Sunday. Jak ustaliły brytyjskie media inspirowali się oni działaniami dżihadystów. Prawdopodobnie mieli on zamiar dokonać zamachu podczas uroczystości, w której brał udział królowa Elżbieta II, premier David Cameron oraz najważniejsi politycy innych brytyjskich ugrupowań.
Z kolei w połowie października brytyjska policja zatrzymała sześć osób, które są podejrzane o działalność terrorystyczną. Zostały one oskarżone o podżeganie do nienawiści i organizowanie ataków terrorystycznych.
Alarm w Wielkiej Brytanii
W związku z zagrożeniem Wielkiej Brytanii ustanowiono drugi stopień zagrożenia atakiem terrorystycznym. Miało to bezpośredni związek z możliwością zamachów na terenie lotnisk i pokładów samolotów pasażerskich.
Pod koniec czerwca nasz portal informował o akcji informacyjnej, którą zdecydował się zorganizować Scotland Yard. Powołano wówczas kampanię pod nazwą „To pewnie nic takiego, ale…” która miała na celu zwrócenie uwagi pasażerom samolotów i osobom korzystających z miejsc publicznych na dziwnie zachowujących się ludzi oraz na pozostawione paczki i pakunki. Teraz policja, przez najbliższy tydzień mają odbywać spotkania w szkołach i miejscach pracy, aby zwrócić uwagę na to by zachowywać czujność w takich miejscach jak kina, teatry, lotniska i szkoły.
Rząd Camerona w walce z islamistami
Z pewnością fakt, iż Wielka Brytania zaangażowała się w walkę z Państwem Islamskim ma znaczenie w kontekście zagrożenia terrorystycznego. Gabinet Davida Camerona wraz z rządami USA, Francji oraz Australii włączył się walkę islamistami i jedną z tego konsekwencji jest próba odwetu islamistów. Ustalenia brytyjskiej policji i kontrwywiadu tylko to potwierdzają – wzmożona aktywność islamistów ma ścisły związek z działaniami Wielkiej Brytanii.
„Rzeczpospolita”, „Wprost”, RMF FM, foto: gleniswillmott.eu
