Kilka dni temu podano do wiadomości, że sieć sklepów odzieżowych TK Maxx zamierza otworzyć kolejny obiekt handlowy w Peterborough. Miejscem realizacji tego planu ma być Brotherhood Shopping Park, Lincoln Road (Walton).
TK Maxx zajmuje się przede wszystkim sprzedażą wysoko cenionej markowej odzieży, którą można nabyć z korzystnymi rabatami. Pierwszy sklep TK Maxx otworzono w Peterborough trzy lata temu. Zajął on wtedy miejsce Woolworths w centrum miasta a przedsięwzięcie to stworzyło sto miejsc pracy dla mieszkańców.
Oczekuje się, że drugi TK Maxx będzie gotowy do otwarcia już we wrześniu. Ciekawostką jest to, że tym razem planuje się połączenie go z Hobbycraft, w którym to sprzedaje się głównie produkty związane z rzemiosłem artystycznym. Rzecznik prasowy Brotherhood Shopping Park powiedział, że budowa tych sklepów jest wielkim i ekscytującym wydarzeniem, które na pewno bardzo urozmaici tę część naszego miasta.
Pierwszy sklep TK Maxx został otwarty w 1994 roku. Większość sprzedawanych produktów jest aż do 60% tańsza od oryginalnych cen w innych sklepach. TK Maxx współpracuje już z tysiącami sprzedawców i dostawców z całego świata. W każdym ze sklepów znajduje się około 50,000 produktów i tygodniowo dowożone jest zwykle 10,000 kolejnych. „Czasami nasi nabywcy wybierają produkty ze względu na ich wysoką jakość, takie jak polskie szkło, francuska ceramika czy włoska skóra.”- dowiadujemy się z oficjalnej strony sklepu.
Pracownicy TK Maxx wraz z organizacją Cancer Research UK zachęcają mieszkańców miasta do przyłączenia się do akcji charytatywnej, która ma na celu pomoc dzieciom chorującym na raka. Każdy może przynosić do sklepu używaną odzież, a także biżuterię, paski, torby, buty, książki czy DVD. Kampania trwa już od 2004 roku i dotychczas zebrano ponad 13,5 miliona funtów, z czego znaczna większość została przeznaczona na badania nad rakiem. Organizatorzy kampanii podkreślają, że w latach 60-tych na każde czworo dzieci cierpiące na raka tylko jednemu udało się przeżyć, natomiast obecnie dzięki badaniom przyczyniającym się do polepszenia metod leczenia, udaje się uratować trzech z czterech małych pacjentów.
