Arsenal pokonał w finałowym spotkaniu o Puchar Anglii Hull City 3:2 i zdobył swoje pierwsze trofeum od dziewięciu lat. Bohaterem spotkania został Aaron Ramsey, który w dogrywce strzelił bramkę dającą „Kanonierom” puchar. Cały mecz w barwach Arsenalu rozegrał Łukasz Fabiański.
Sensacyjny początek
Spotkanie na Wembley zaczęło się sensacyjnie. Piłkarze Hull już po 8 minuttach prowadzili 2:0. Najpierw w 4. minucie spotkania do siatki trafił Chester, który przejął futbolówkę po nieudanej próbie Huddelstone’a. Gracze Arsene’a Wengera nie potrafili się otrząsnąć po tym golu i już w 8. minucie stracili drugą bramkę. Uderzenie głową Bruce’a zdołał odbić Fabiański, ale przy dobitce Curtisa Davisa był już bezradny. „Kanonierzy” kontaktową bramkę strzelili w 17. minucie. Z rzutu wolnego przymierzył Santi Cazorla i fantastycznym strzałem pokonał McGregora. Do przerwy Hull prowadziło z Arsenalem 2:1.
Arsenal wraca do gry
Druga część spotkania to już okres przewagi Arsenalu, której jednak nie udało się udokumentować strzałami na bramkę Hull. Dopiero w 70. minucie „Kanonierzy” wyrównali stan gry. Po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł Koscielny i pokonał bramkarza Hull. Gol dodał skrzydeł graczom Arsene’a Wengera, którzy za wszelką cenę próbowali strzelić bramkę na 3:2. Blisko było w 79. minucie, ale Gibbs fatalnie przestrzelił, mimo że, miał dużo czasu i miejsca na oddanie strzału. W 90. minucie piłkę „meczową” miał na nodze, Sanogo, ale jego uderzenie obronił McGregor. Zaraz po tym sędzia zarządził dogrywkę.
Ramsey daje puchar
W pierwszym kwadransie doliczonego czasu gry oglądaliśmy tylko jedną ciekawą akcję. W 105. minucie Ramsey precyzyjnie dośrodkował na głowę Giroud, ale strzał Francuza zatrzymał się na poprzeczce.
Druga część dogrywki przyniosła rozstrzygnięcie. W 109. minucie koronkową akcję Arsenalu wykończył Ramsey i „Kanonierzy” byli o krok od zdobycia pucharu. W końcówce Aluko uderzał na bramkę Fabiańskiego, ale Polak zdołał odbić piłkę na bok. Zaraz potem arbiter zagwizdał po raz ostatni.
Arsenal wygrał Puchar Anglii po raz jedenasty w historii i ma w dorobku tyle samo triumfów, co Manchester United.
Arsenal – Hull 3:2
Bramki: Cazorla (17.), Koscielny (70.), Ramsey (109.) – Chester (4.), Davis (8.)
- Arsenal: Fabianski – Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs – Ramsey, Arteta – Cazorla (Rosicky, 106.), Ozil (Wilshere, 106.), Podolski (Sanogo, 61.) – Giroud
- Hull: McGregor – Chester, Bruce (McShane, 67.), Davies – Elmohamady, Meyler, Livermore, Huddlestone, Rosenior (Boyd, 102.) – Quinn (Aluko, 74.), Fryatt.
