google.com, pub-3423369683337904, DIRECT, f08c47fec0942fa0

Ilu Polaków wyjechało do Wielkiej Brytanii w 2014 roku?

0

Narodowy Urząd Statystyczny Wielkiej Brytanii podał szczegółowy raport dotyczący emigracji. Z danych urzędu wynika, że w 2014 roku na Wyspy przyjechało 318 tysięcy emigrantów. 35 tysięcy z nich to obywatele z Polski – informuje TVP Info.

Ilu Polaków wyjechało do Anglii?

Dane, które opublikował Narodowy Urząd Statystyczny są bardzo alarmujące: ostatnio tak wielu emigrantów przyjechało na Wyspy w 2005 roku, zaraz po otwarciu rynków pracy dla nowo przyjętych państw Unii Europejskiej. To również dużo więcej niż w 2013 roku, kiedy do Wielkiej Brytanii sprowadziło się około 100 tysięcy przybyszów z Europy – podaje TVP Info. Statystyki, które z pewnością już wkrótce staną głównym tematem debaty publicznej w Wielkiej Brytanii, skomentowała już minister spraw wewnętrznych. Theresa May powiedziała w BBC, że już wkrótce rząd ma uchwalić nowy program w sprawie nielegalnej pracy emigrantów. W kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi, Cameron zapowiadał zmiany w przyznawaniu zasiłków dla emigrantów – Tax Credit wypłacane byłoby tylko dla dzieci, które na stałe mieszkają na Wyspach. Innym pomysłem, który zaprezentował szef Partii Konserwatywnej byłaby deportacja osób, które przez sześć miesięcy pozostają bez pracy. Wszystkie te pomysły muszą zostać jeszcze zaakceptowane przez Komisję Europejską. Zgodnie z danymi podanymi przez Narodowy Urząd Statystyczny w 2014 roku do Wielkiej Brytanii przeprowadziło się 40 tysięcy obywateli z Rumunii i Bułgarii. 35 tysięcy imigrantów pochodzi z Polski.


wykres pokazujacy liczbe nowych imigrantow w Wielkiej Brytanii

Zmiany w zasiłkach

Najnowsze dane, które opublikował Narodowy Urząd Statystyczny zbiegły się z najnowszymi obietnicami Davida Camerona, który ogłosił pakiet zmian wobec nielegalnych imigrantów. Przede wszystkim szef brytyjskiego rządu chce, by nielegalny pobyt na Wyspach był traktowany jako przestępstwo kryminalne. Projekt, który 27 maja ma ogłosić Cameron zakłada również ściganie nielegalnych imigrantów oraz mandaty dla pracodawców, którzy zatrudniają takich pracowników na czarno. Najbardziej kontrowersyjny pomysł dotyczy przydzielenia bankom obowiązku do zaglądania w konta bankowe imigrantów, którzy mają nieuregulowany pobyt w Wielkiej Brytanii – podaje TVP Info.

Cameron, a Polacy w Anglii

David Cameron poprzez wprowadzenie zmian, które dotyczą emigrantów, chce ograniczyć plagę na brytyjskim rynku pracy, jakim stało się zatrudnianie na czarno. – Wprowadzamy, i całkiem słusznie, przejściowy system kontroli dla nowych członków. Ludzie mają prawo przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii, ale osobną sprawą jest to, czy mamy system świadczeń społecznych, który działa sprawnie dla naszego kraju, czy mamy system, który jest jednym z czynników przyciągających imigrantów – powiedział szef Partii Konserwatywnej podczas spotkań z wyborcami. Premier Wielkiej Brytanii dodał również, że obecna sytuacja w przepisach unijnych ma niewiele wspólnego z logiką. – Zdrowy rozsądek podpowiada, że tak jak brytyjski rząd powinien wypłacać zapomogi rodzinom mieszkającym w Wielkiej Brytanii, w tym i polskim, tak polski rząd powinien je płacić rodzinom mieszkającym w Polsce – skomentował David Cameron. W kampanii wyborczej David Cameron często odnosił się do emigrantów, którzy jego zdaniem często źle wpływają na brytyjską gospodarkę. – Niekontrolowana imigracja może zaszkodzić naszemu rynkowi pracy i zmniejszyć płace – mówił szef Partii Konserwatywnej.

Wielka Brytania poza Unią Europejską

Innym pomysłem, który może uderzyć w emigrantów, może być wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. O tym, że Wielka Brytania może się znaleźć poza Unią Europejską, pisano i mówiono od wielu miesięcy. Aby jednak do tego doszło, najpierw musi zostać przeprowadzone referendum. Formacja, która od dłuższego czasu o tym mówi, jest właśnie Partia Konserwatywna. David Cameron obiecał swoim wyborcom, że jeśli wygra, to dojdzie do rozpisania referendum w sprawie wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Czy jednak Brytyjczycy powiedzieliby „tak” w głosowaniu, trudno na dziś powiedzieć. W każdym razie sondaże w tej sprawie nie są jednoznaczne.

Foto: BBC, The Spectator.

Leave A Reply