google.com, pub-3423369683337904, DIRECT, f08c47fec0942fa0

Festiwalowy Czerwiec

0

Czerwiec. Lato. Wakacje za pasem. Czas urlopów. Niestety, niektórzy z nas nie mogą sobie pozwolić na wypoczynkowy wyjazd. Ale nawet tu, w Peterborough, można zakosztować letnich rozrywek. W czerwcu, w naszym mieście odbędzie się kilka ciekawy i wartych uwagi festiwali. Już w najbliższą niedziele 10 czerwca rusza Kite Festival, barwny, radosny i rodzinny festiwal latawca. Stworzony przez ludzi kochających latawce, dla ludzi kochających te papierowe cuda. Będzie można podziwiać latające dzieła członków Great Ouse Kite Flyers, jak również zbudować coś własnoręcznie.

16-go czerwca na rzece Nene, przy Town Bridge odbędzie się wyścig smoczych łodzi, połączony z Dragon Boat Festival. Impreza otwarta dla wszystkich. Aby zgłosić się do wyścigu nie potrzeba doświadczenia, liczy się poczucie humoru i duch walki, bo przecież cel jest wzniosły, wsparcie dla East Anglia’s Children’s Hospices. Dodatkowo organizatorzy oferują Wesołe Miasteczko, mnóstwo dmuchanych pontonów, specjalne zajęcia dla dzieci, będzie można spróbować się w Chińskim Tańcu Lwa i zjeść coś dobrego ze stoisk z jedzeniem.

Dwa tygodnie, przełomu czerwca i lipca to czas Peterborough Festival, największej cyklicznej imprezy w naszym mieście. W tym roku impreza została podzielona na dwie części: 18 – 26 czerwca – Peterborough Heritage Festival, 30 czerwca – 8 lipca Peterborough Arts Festiwal.

Heritage Festival jest imprezą przeznaczoną dla tych, którym historia nie jest straszna. Uczestnicy spotkają się twarzą w twarz z rzymskimi żołnierzami, saksońskimi wojownikami czy średniowiecznymi rycerzami. Będzie muzyka na żywo, sokolnictwo, wystrzały z muszkietów i walki wikingów.

Druga część festiwalu to Peterborough Art Festival. Impreza pełna muzyki, sztuki, teatru i tańca, począwszy od cyrkowego otwarcia w City Center, aż po finał w Central Parku. Dodatkową atrakcją będzie przywitanie olimpijskiego znicza, który w dniach 3-4 lipca przemierzy Peterborough.

Czerwiec zapowiada się barwnie, gorąco i interesująco. Nawet bez zagranicznego wypoczynku, można fantastycznie spędzić ten czas pozostając w naszym pięknym mieście. A po czerwcu jest przecież lipiec, który przyniesie jeszcze więcej świetnej zabawy.

Wielbicielka Eugeniusza Bodo, Aleksandra Żabczyńskiego i polskiej kinematografii międzywojennej. Nie pogardzi dobrym kinem azjatyckim, jak i hollywoodzkim. Mol książkowy i melomanka. Była mieszkanka Krakowa, obecnie wspierająca brytyjską gospodarkę w Peterborough. Na co dzień dbająca o wygląd dworca kolejowego, wieczorami próbująca swoich sił w kreatywnym pisaniu czegokolwiek.

Leave A Reply